Cześć Kochani, nieliczni z Was wiedzą, że od kilku lat morsuję. Jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, aby tutaj się tym pochwalić. Widzę jednak, że tej zimy grono morsujących powiększa się systematycznie, co bardzo mnie cieszy. Opowiem Wam dzisiaj jak morsowanie korzystnie wpłynęło na moje zdrowie i poprawiło wygląd.
Na wstępie zaznaczę, że jestem wielką fanką tej aktywności fizycznej. Morsuję systematycznie, od kilku lat, zanim stało się to tak popularne jak w tym roku. Pomimo wszystkich żartów na temat morsowania, cieszę się, że grono amatorów lodowatych kąpieli powiększa się systematycznie. To przede wszystkim świetna zabawa, która:
- wzmacnia naszą odporność
- poprawia zdrowie
- cudownie poprawia nasz wygląd
Najtrudniejszy pierwszy krok
Jak ze wszystkim w życiu najtrudniej jest zacząć. Przede wszystkim trzeba przełamać tę niewidzialną barierę w naszej głowie i wejść do lodowatej wody. Pamiętam swój pierwszy raz 🙂 Minus siedem stopni, zamarznięte jezioro i grono wesołych ludzi. Mój strach mieszał się z ekscytacją, a satysfakcja, że się udało – bezcenna. Od kiedy morsuję regularnie, praktycznie nie choruję. Poniżej przedstawiam Wam korzyści dla zdrowia płynące z morsowania, sprawdziłam na sobie – to prawda 🙂
Zalety morsowania:
- hartuje organizm
- poprawia odporność
- korzystnie wpływa na układ sercowo-naczyniowy
- poprawia krążenie krwi
- pozytywnie wpływa na ruchomość stawów
- łagodzi niektóre choroby dermatologiczne
- redukuje dolegliwości stawów
Darmowe SPA w przeręblu
Dodatkową zaletą lodowatych kąpieli jest poprawa wyglądu. Morsując regularnie, ciało staje się jędrniejsze, skóra pięknieje, a znienawidzony przez wszystkie kobiety cellulit – znika. Po co wydawać kupę pieniędzy na zabiegi upiększające, skoro można je mieć za darmo? Faktycznie, od kiedy każdej zimy staram się systematycznie zanurzać w zimnej wodzie, zauważyłam że kondycja mojego ciała jest dużo lepsza. Cellulit, z którym walczę od zawsze, stał się tak jakby mniej widoczny. Skóra nabrała pięknego koloru, a pękające naczynka postanowiły na razie dać sobie spokój 🙂
Morsowanie odchudza – ile kilogramów można zgubić?
Jeżeli jeszcze Cię nie przekonałam to może argument, że dzięki morsowaniu, można zgubić nawet 5 kilogramów Cię przekona? 🙂 Faktycznie tak jest! Oczywiście z gubieniem zbędnych kilogramów nigdy nie jest łatwo i morsowanie nie jest cudownym panaceum, ale trzeba przyznać, że trochę pomaga. Wchodząc do zimnej wody, dochodzi do gwałtownego zwężenia naczyń krwionośnych w naszym ciele, to z kolei uruchamia procesy obronne i przyśpiesza przemianę materii. Zawsze jakiś plus, prawda?
To jak? Wskakujemy do przerębla?
Jak widzicie morsowanie ma praktycznie same zalety, więc warto się przełamać i przekonać do tej aktywności. Pamiętajcie Kochani, że nie wszyscy powinni to robić. Przeciwwskazaniem do morsowania są:
- choroby krążenia
- choroby sercowo-naczyniowe
- epilepsja
- nadciśnienie
Dodatkowo to okazja, by poznać nowych, naprawdę zakręconych ludzi. Co więcej, morsowanie motywuje do ruchu na świeżym powietrzu – przed wejściem do wody należy aktywnie rozgrzewać ciało przez około 15 minut. Dlatego gorąco Was zachęcam, przełamujcie własne lęki i wskakujcie do przerębla. To same plusy dla zdrowia i urody, a satysfakcja gwarantowana!
Dodaj komentarz