Dzień dobry,
dziś na blogu wpis o babcinych sposobach na piękne włosy. Jeśli jesteście ciekawi, co stosowano do pielęgnacji włosów lata temu, koniecznie czytajcie dalej. Przepisy na te sekretne mikstury zdradziła mi moja babcia!
Jak dbać o włosy, gdy nie mamy kosmetyków?
W czasach, gdy nasze babcie były młode, nie było tak wielu marek kosmetycznych, a produkty do pielęgnacji włosów były znacznie trudniej dostępne niż dziś. Nie dało się wejść na stronę drogerii, kliknąć parę razy i zamówić z dostawą pod same drzwi. Po kosmetyki trzeba było wybrać się osobiście, a do wyboru było naprawdę niewiele opcji. Nic dziwnego, że nasze babcie bardzo często… robiły kosmetyki same!
Dziś możemy pójść w ich ślady i nauczyć się, jak dbać o włosy bez kosmetyków. Jeśli nie wierzysz, że to da się zrobić, koniecznie czytaj dalej. Postaram się przekonać wszystkich niedowiarków, że do pielęgnacji włosów wcale nie potrzeba stosu kosmetyków, a te najlepsze możemy znaleźć w kuchni.
Babcine sposoby na mycie włosów
Zacznijmy od tego, czy da się umyć włosy bez szamponu? Oczywiście, że się da i nasze babcie doskonale sobie z tym radziły. Najprostszy sposób to mycie włosów mydłem. Ta moda zresztą wraca, bo mydła do włosów można spotkać już w ofercie wielu marek, ale prawda jest taka, że najlepsze jest zwykłe, szare mydło.
Oczywiście nie wolno zapominać, że mydło ma zasadowe pH, więc przyda się po nim octowa płukanka do włosów – również własnej roboty np. z octu jabłkowego czy innego, który macie pod ręką. Jeśli myślicie, że płukanki to wymysł naszych czasów, jesteście w błędzie. Nasze babcie robiły je, zanim to było modne!
Czym jeszcze można myć włosy? Podobno bardzo ciekawy efekt daje wracające do łask mycie włosów sodą oczyszczoną, ale warto z tym sposobem uważać. Soda może podrażniać skórę i przesuszać włosy.
Babcine sposoby na wzmocnienie włosów
Jeśli już mamy umyte włosy, to wypadałoby je jakoś wzmocnić, odżywić. Ale jak to zrobić bez odżywki lub maski? Tu również pomogą babcine sposoby.
Na pierwszy ogień naturalne oleje do włosów. Myślicie, że moda na nie to nowość i kiedyś nie stosowano takich rozwiązań? Nic bardziej mylnego. Może nasze babcie nie miały pod ręką egzotycznych olejków takich jak arganowy, kukui, monoi czy cupuacu, ale równie dobrze na nasze włosy działają olej rzepakowy, olej słonecznikowy, olej winogronowy czy król wszystkich olejków, czyli olej rycynowy (idealny na wzrost włosów).
Olejki można oczywiście stosować solo, po prostu nakładając je na włosy, ale są też świetnym składnikiem domowych maseczek. Zgarnęłam specjalnie dla Was przepis na dwie ulubione maski do włosów z tego, co macie w kuchni.
● JAJECZNA MASECZKA DO WŁOSÓW
- 1 żółtko
- 2 łyżki oleju
Tylko tyle! Potrzebujecie zaledwie dwóch składników, żeby zrobić cudowną, wzmacniającą, jajeczną maseczkę do włosów. Wystarczy mieszać olej z jajkiem i nałożyć na włosy przed myciem na co najmniej 30 minut, choć polecam nawet godzinę. Potem myjemy włosy jak zwykle i cieszymy się tym, jak dobrze proteiny wzmocniły nasze włosy, a olej je wygładził.
● MASKA MIODOWO-JOGURTOWA
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka jogurt
- 1 łyżeczka oleju rycynowego
Tutaj już składniki są trzy, ale nadal łatwo dostępne. Miód ma naturalne właściwości antybakteryjne i doskonale nawilża. Jogurt łagodzi podrażnienia skóry głowy. Olej rycynowy jest z kolei składnikiem wzmacniającym, dzięki któremu włosy rosną znacznie szybciej i są gęstsze. Składniki mieszamy i nakładamy na włosy przed myciem. Warto je wcześniej zmoczyć.
Dodaj komentarz