Cześć dziewczyny!
Dziś zabieram Was w fascynujący świat pięknych, podkręconych rzęs! Jako wielka fanka naturalnego, ale wyrazistego spojrzenia, przetestowałam dla Was różne zestawy do liftingu i laminacji rzęs. Który z nich zasługuje na uwagę? Który można kupić z czystym sumieniem? Przedstawiam Wam moje TOP 5 ulubionych produktów do liftingu i laminacji rzęs, dzięki którym możecie podkreślić swoje spojrzenie w domu, bez konieczności korzystania z usług kosmetyczki.
Zanim przejdziemy do moich typów, wyjaśnijmy sobie, czym właściwie są lifting i laminacja rzęs?
Lifting rzęs to metoda, która unosi nasze naturalne rzęsy od nasady, sprawiając, że wyglądają na dłuższe i bardziej podkręcone. Natomiast laminacja to proces, który dodatkowo wygładza i nabłyszcza rzęsy, nadając im zdrowy i lśniący wygląd. Często te dwie techniki są łączone, dając efekt WOW – długich, podkręconych i błyszczących rzęs bez potrzeby stosowania zalotki!
Gotowe poznać moje typy zestawów do domowego liftingu i laminacji? No to lecimy!
Moje TOP 5 zestawów do liftingu i laminacji rzęs
1. Zestaw do liftingu i laminacji rzęs Nanolash
Zacznijmy od mojego absolutnego ulubieńca, czyli zestawu Nanolash! Jest to produkt z najwyższej półki, ale wciąż w przystępnej cenie, co czyni go idealnym wyborem
Jakie są plusy Nanolash?
- Efekt WOW! Moje rzęsy nigdy nie wyglądały tak pięknie i naturalnie zarazem. Były podkręcone, pogrubione i odżywione.
- Długotrwały efekt – nawet do 8 tygodni!
- Kompletny zestaw – wszystko, czego potrzebujesz, w jednym, stylowym pudełku. W zestawie znajdziesz: aktywator, neutralizator, odżywkę, klej, wałeczki i grzebyki.
- Łatwa aplikacja – nawet dla początkujących, dzięki prosto opisanej instrukcji, nie będzie problemu z wykonaniem laminacji i liftingu rzęs w domu.
- Delikatna formuła – skład jest bardzo prosty i zawiera wiele olejów odżywczych, co sprawia, że nie podrażnia nawet wrażliwych oczu. Dodatkowym atutem jest zawartość keratyny wzmacniającej rzęsy.
Jakie są minusy Nanolash?
Myślę, że dla niektórych może to być dostępność. Nie wszystkie drogerie mają ten zestaw w ofercie, ale warto o niego pytać. Zawsze można też zamówić Nanolash Lash Lift Kit ze strony marki z wygodną dostawą do domu.
Moja opinia o Nanolash
Dziewczyny, to jest TO! Jestem totalnie zakochana w tym zestawie. Efekt jest po prostu obłędny – rzęsy są podkręcone, wydłużone i wyglądają meganaturalnie. Czuję się, jakbym urodziła się z takimi rzęsami!
Aplikacja Nanolash Lash Lift Kit jest banalnie prosta, a efekt utrzymuje się naprawdę długo. Jakość produktów jest najwyższa, a rezultaty mówią same za siebie. To mój numer 1 i szczerze Wam polecam!
2. MIYA LASH Keratin Lash Lift Kit
U mnie zdecydowane podium ze względu na swoją całkiem długą trwałość i prostą aplikację. To fajny zestaw dla początkujących.
Jakie są plusy MIYA LASH?
- Formuła wzbogacona keratyną, czym wzmacnia osłabione rzęsy.
- Szybka aplikacja, dlatego idealnie sprawdzi się dla zabieganych.
- Naturalne składniki, dzięki czemu nadaje się nawet dla osób o wrażliwych oczach.
- Jest to dobry zestaw dla początkujących, ponieważ rozprowadza się go wygodnie na rzęsach oraz posiada prostą instrukcję obsługi.
- W zestawie dostaniesz wszystkie ważne preparaty do laminowania rzęs w domu, a dokładniej: neutralizator, aktywator, klej, cleaner, serum odżywcze, aplikatory, pędzelki, szczoteczki i podkładki pod oczy.
Jakie są minusy MIYA LASH?
Głównym minusem jest dla mnie efekt, choć początkowo wydawał się WOW, bo naprawdę ładnie podkreślił rzęsy, to ostatecznie nie zadowolił mnie na 100%. Niestety, ale efekt nie jest tak długotrwały jak w przypadku Nanolash i utrzymuje się niecałe 6 tygodni, a zważając na jego wyższą cenę, to ciut oczekiwałam więcej.
Moja opinia o MIYA LASH
Jestem fanką keratyny w składzie, dzięki której moje rzęsy były miękkie i odżywione po użyciu. Efekt jest ładny, choć nie tak spektakularny jak przy Nanolash. Dla mnie to świetna opcja na szybki lifting przed ważnym wyjściem. Polecam szczególnie tym, które dopiero zaczynają przygodę z liftingiem rzęs w domu.
3. Zestaw do laminacji brwi i liftingu rzęs Protein Reconstruction System Zola
To jeden z droższych zestawów, jednak przeznaczony jest nie tylko do rzęs, ale i do brwi. To właśnie przez to skusiłam się na jego zakup i muszę przyznać, że się nie zawiodłam.
Jakie są plusy Protein Reconstruction System Zola?
- Największym jest wszechstronność – zestaw jest 2w1, dzięki czemu można go stosować do rzęs i brwi.
- Duża ilość produktu – zestaw jest naprawdę porządny i wydajny! Przez co wystarczy na wiele aplikacji; mimo że zawiera jedynie trzy produkty: emulsję, neutralizator i odżywkę.
- Efekt, który utrzymuje się około 6 tygodni i przez cały ten czas rzęsy są ładnie pogrubione, podkręcone, i wydłużone.
Jakie są minusy Protein Reconstruction System Zola?
- Instrukcja mogłaby być bardziej szczegółowa. Niestety, ale miałam momentami trudności z rozpoznaniem, co i jak mam zrobić, a także jak długo trzymać nałożone na rzęsy preparaty.
- Efekt na brwiach nie jest równie imponujący, jak w przypadku innych produktów. Utrzymuje się około 4 tygodni, co jak na laminację brwi jest krótkim wynikiem.
Moja opinia o Protein Reconstruction System Zola
Jest to ciekawa propozycja, szczególnie jeśli chcecie zadbać nie tylko o rzęsy, ale i o brwi. Sama koncepcja 2w1 bardzo mi się podoba, ponieważ jest to oszczędność miejsca w kosmetyczce.
Efekt na rzęsach jest naprawdę fajny, choć nie dorównuje Nanolash. Co do brwi – tutaj też muszę przyznać, że rezultaty są słabe. Myślę, że to dobry wybór dla osób, które lubią eksperymentować i szukają wszechstronnego produktu.
4. Fleeky Lashlift Kit
Długo zastanawiałam się, na którym miejscu ustawić ten zestaw, ponieważ miałam ku niemu wiele nadziei, ale niestety nie spełnił ich tak, jakbym sobie tego życzyła.
Jakie są plusy Fleeky Lashlift Kit?
- Dostępność – bardzo łatwo go kupić zarówno online, jak i w drogeriach.
- Prosty w użyciu – serio! Nie wiem, czy ja już jestem tak wprawiona, czy to ten zestaw, ale jego użycie było wręcz banalne, a opakowania są opisane krok po kroku.
- Daje szybki efekt. Praktycznie zaraz po nałożeniu widać różnicę w odżywieniu i podkręceniu rzęs.
- Jest tani – to najtańszy zestaw do laminowania rzęs w domu, jaki znalazłam.
- Zestaw zawiera wszystkie potrzebne produkty do wykorzystania w domu: saszetki Lash Lift, klej, podkładki silikonowe, szczoteczki do rzęs, narzędzie Y, grzebyki, pałeczki do nakładania.
Jakie są minusy Fleeky Lashlift Kit?
- Krótkotrwały efekt – utrzymuje się jakoś 4 tygodnie, co jest nieporównywalne z poprzednimi zestawami.
- Jakość produktów nie zachwyca. Są one po prostu w porządku, ale gdyby je odrobinę poprawić, to efekt też byłby dłuższy i lepszy.
- Może podrażniać i uczulać wrażliwe oczy.
Moja opinia o Fleeky Lashlift Kit
To propozycja dla tych z Was, które chcą spróbować liftingu rzęs, ale nie chcą wydawać fortuny. Efekt jest OK, ale nie jest powalający. Zauważyłam, że rzęsy szybciej wracają do swojego naturalnego stanu niż przy poprzednich zestawach. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z liftingiem rzęs i nie jesteś pewna, czy to dla Ciebie, spokojnie możesz zacząć od Fleeky.
5. RefectoCil Eyelash Lift
To już zestaw dla profesjonalistów, dlatego często można go spotkać w salonach kosmetycznych. Nadaje się też do warunków domowych, jeśli ma się już doświadczenie w pielęgnacji rzęs.
Jakie są plusy RefectoCil?
- Marka znana w salonach kosmetycznych, stąd gwarancja sprawdzonych i profesjonalnych produktów.
- Efekt był całkiem imponujący i długotrwały, bo około 7 tygodni.
- W zestawie znajdziesz wszystko to, co jest potrzebne do domowej laminacji rzęs: tubki liftingujące, tubki lashperm, neutralizator, klej, pędzelki, miseczki, patyczek.
Jakie są minusy RefectoCil?
- Skomplikowana aplikacja – zdecydowanie lepiej sprawdzi się u doświadczonych użytkowniczek niż u tych, które chcą próbować swoich sił w warunkach domowych.
- Niestety, ale może być to zestaw zbyt intensywny dla delikatnych rzęs. Ja podczas aplikacji czułam delikatne, nieprzyjemne pieczenie.
- Mocny zapach, który drażnił podczas nakładania preparatów.
Moja opinia o RefectoCil
To marka, którą znam z salonów kosmetycznych, więc miałam wobec niej wysokie oczekiwania. I muszę przyznać, że efekt jest naprawdę profesjonalny! Rzęsy są pięknie podkręcone i wyglądają na dłuższe.
Jednak aplikacja jest naprawdę skomplikowana. Momentami czułam się trochę jak chemik w laboratorium. Myślę, że to propozycja dla tych, które mają już doświadczenie w domowym liftingu rzęs i szukają czegoś mocniejszego. Cena jest dość wysoka, ale jakość produktów w sumie to rekompensuje.
Moja ostateczna ocena zestawów do liftingu i laminacji rzęs
Po przetestowaniu tych wszystkich zestawów, muszę przyznać, że moje serce (i rzęsy!) należą do Nanolash. To po prostu mistrzostwo świata, jeśli chodzi o efekt, trwałość i łatwość aplikacji. Warto zainwestować w swoje spojrzenie z tym zestawem!
Dla początkujących polecam MIYA LASH lub Fleeky Lashlift Kit, są to dobre opcje na start. Jeśli lubicie eksperymentować, spróbujcie Protein Reconstruction System Zola ze względu na opcję dla brwi. A jeśli czujecie się pewnie w temacie liftingu i chcecie czegoś mocniejszego – sięgnijcie po RefectoCil.
Pamiętajcie, że niezależnie od wybranego zestawu, najważniejsze jest, abyście czuły się piękne i pewne siebie! Lifting rzęs to świetny sposób na podkreślenie naturalnego piękna, ale to Wy jesteście najważniejsze, niezależnie z jakimi rzęsami!
Podzielcie się w komentarzach swoimi doświadczeniami i opiniami dotyczącymi laminacji i liftingu rzęs w domu.
Buziaki i do następnego wpisu!