Mgiełka do ciała i… pościeli Rituals the Ritual of Sakura Bed & Body Mist

mgiełka do ciała rituals

Cześć!

Przyznam szczerze, że takiego kosmetyku w życiu nie widziałam. Czy mgiełka do ciała może być jednocześnie zapachową mgiełką do pościeli? Okazuje się, że tak, a niezbite dowody na istnienie takiego produktu daje nam marka Rituals. To właśnie ona ma w swojej ofercie ten niezwykły kosmetyk, czyli Rituals the Ritual of Sakura Bed & Body Mist.

Mgiełki do ciała – czy to się w ogóle sprawdza?

Wiadomo, że każda dziewczyna woli, kiedy perfumy utrzymują się przez cały dzień i są idealnie dobrane pod względem zapachu do innych kosmetyków pielęgnacyjnych. Ale jak się okazuje, mgiełki nie są wcale takie złe. Świetnie sprawdzają się latem i u osób z wrażliwą skórą; alkohol zawarty w perfumach mógłby wywołać podrażnienia. Co ciekawe zawierają odżywcze wyciągi z roślin i można używać ich na wiele sposobów. Jeden z nich proponuje marka Rituals.

Rituals the Ritual of Sakura Bed & Body Mist

Ten kosmetyk uperfumuje i ciało, i pościel. Zakładam, że sprawdzi się też świetnie do uperfumowania włosów i ubrań. Równie dobrze nadaje się do uperfumowania całego domu. Wystarczy, że spryskasz nią przedmioty, które długo zachowają zapach. Mgiełka od Rituals zawiera ponadto nawilżające składniki, które zadbają o skórę. Są to między innymi gliceryna, betaina i ekstrakt z kwiatu wiśni.

Jak używałam mgiełki od Rituals?

Nie było w tym nic trudnego. Mgiełki używałam zamiast perfum i dzięki temu mogłam spryskać całe ciało, a nawet włosy. Nie musiałam się też obawiać, że produkt zniszczy moje ubrania, tak jak w przypadku perfum z alkoholem. Nie przetestowałam natomiast, jak długo Rituals the Ritual of Sakura Bed & Body Mist utrzymuje się na pościeli. Nie chciałam po prostu, żeby nawet najprzyjemniejszy zapach przeszkadzał mi podczas snu. Mgiełki używałam także podczas lata, kiedy to alkohol pod wpływem promieni słonecznych mógłby podrażnić i odbarwić skórę.

A czy wy, dziewczyny, stosujecie mgiełki? Jakie są wasze ulubione?

Poprzedni Wpis Następny Wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

0 udostępnień