Moje kochane!
Wiem, że chcecie znać odpowiedź na podstawowe pytanie: co zrobiłam, że moje włosy już NIE są matowe?
Jeszcze jakiś czas temu zmagałam się z tym problemem. Moim włosom zwyczajnie zabrakło blasku, zmatowiały. Szukałam odpowiednich kosmetyków naprawdę długo, a w międzyczasie obserwowałam, jak reagują na coraz to nowsze preparaty. Oczywiście wszystkie były dostosowane do ich typu i rodzaju, jednak wtedy nie przywiązywałam składom tak dużej uwagi.
Dlatego dzisiaj chcę Wam opowiedzieć o moich sposobach, aby znów włosy stały się błyszczące i spektakularnie piękne.
Przyczyny utraty blasku włosów
Włosy odzwierciedlają stan naszego organizmu. Dlatego jeżeli nie dbacie o siebie, to pasma na pewno nie będą lśniły. Nasz organizm cierpi przez wszelkie niedobory, co również odbija się na naszym wyglądzie. Kiedy moje włosy zmatowiały, ja doświadczałam bardzo silnego stresu, co negatywnie odbiło się na ich stanie. Ponadto przyczyniłam się temu zabiegami chemicznymi jak farbowanie czy rozjaśnianie, stylizacja włosów na gorąco bez odpowiedniego kosmetyku termoochronnego, i tak dalej…
Poznajcie top 5 sposobów, aby włosy znów stały się pełne witalności.
#1 Łagodny szampon do włosów
To podstawa. Bez SLS, wysuszających alkoholi, zbędnych parabenów. Łagodne szampony przeznaczone do codziennej pielęgnacji na pewno sprawdzą się w dokładnym umyciu włosów. Jednak nie powinnyśmy całkiem rezygnować z silikonów – są zalecane 1 raz w tygodniu. To w zupełności wystarczy, aby zmyć z włosów wszelkie zanieczyszczenia, toksyny i nadmiar sebum. Choć przyznam, że naturalny, lekki szampon naprawdę dobrze sobie radzi. Pasma są świeże, miękkie i gładkie. Źle dobrany szampon jedynie zaszkodzi, wysuszą skórę głowy, przez co włosy będą rosły wolniej, a do tego staną się kruche, matowe i rozdwojone. A tego nie chcemy. Nawilżające szampony to jest to!
#2 Oczywiście… odżywki i maski do włosów
Wszystkie wiemy, że nie ma pięknych włosów bez odpowiednio dobranej pielęgnacji. Nigdy nie zapominajcie o odżywce, bo nasze włosy potrzebują odżywienia po KAŻDYM myciu. Oczywiście najpierw sprawdźcie skład kosmetyku, którego używacie. W odżywkach i maskach znajdują się niezbędne minerały i witaminy, które są w stanie dogłębnie zrewitalizować włosy i wspomóc ich regenerację. Ja zawsze stawiam na witaminę E, wyciągi roślinne i ziołowe czy olejki, dzięki którym moje kosmyki błyszczą. Łatwo można przeproteinować włosy, więc po prostu nie nakładajcie za dużo produktu i sprawdzajcie, jak włosy na to reagują. Będzie dobrze!
#3 Letnia woda do płukania włosów
Włosy nie lubią zmiany temperatur ani żadnych skrajności, więc do ich płukania używajcie letniej wody. W ten sposób domkniecie łuski, a włosy będą odporniejsze na zniszczenia. Gładkie włosy kojarzą się ze zdrowiem, lepiej odbijają światło i uodparniają pasma na promieniowanie UV. Więc to ważna zasada: woda nie może być zbyt gorąca ani zbyt zimna.
#4 Wcierki i płukanki do włosów
U mnie najlepiej sprawdzają się zakwaszające płukanki. Stosuję je regularnie, więc mam domknięte łuski, pasma naturalnie błyszczą, są zdrowe i mocne. A co najlepsze płukankę można przygotować samodzielnie, w internecie jest naprawdę sporo przepisów, z których korzystam. Wcierki są równie dobre i pomagają w odżywieniu włosów, nadając im blasku. Warto stosować te kosmetyki!
#5 Więcej nie oznacza lepiej
Nadmiar to nic dobrego. Niedomiar również. Dlatego nie nakładajcie za dużo lakieru, żelu, pianki, maski czy odżywki. To nic nie da. Zwłaszcza kiedy sięgacie po silikonowe kosmetyki. Naprawdę ciężko zmyć je z włosów, więc mogą stać się ciężkie, oklapnięte, zaczną się przetłuszczać. Korzystajcie ze wszystkiego z głową, bo inaczej efekty będą odwrotne.
To moje triki na piękne, błyszczące włosy. Zdziałają cuda, jeżeli regularnie po nie sięgniecie. A jakie są Wasze sposoby na pasma pełne blasku?
Dajcie znać w komentarzach i koniecznie podajcie ten wpis dalej.
Dodaj komentarz